Strony

piątek, 29 marca 2013

Wielkanocne półeczki pracowitej mróweczki

Julek coraz chętniej wykonuje zadania i korzysta z pomocy w stylu Montessori.
Na naszych półkach wiosenne porządki - taka zmiana to mój ulubiony etap tworzenia pomocy. Dodawanie ich i obserwowanie pracy i zainteresowań Julka podsuwa mi nowe pomysły. Ciągle mam takie uczucie, że z niczym nie zdążę...

Z rączkami Jula jest już znacznie lepiej, myślę, że to za sprawą codziennego gmerania w plastelinie i ciastolinie. Niemal bez przerwy Jul robi kuleczki, przykleja je do kartonu, rozsmarowuje, wałkuje... Zużywa przy tym tony materiałów... a raaany mama ogromnie cieszy się z efektów :)))

Wrzucam Wam zdjęcia naszych pomocy, Julek coraz częściej odmawia współpracy - tzn chce za bardzo współpracować, czyli robić zdjęcia hihi :) Kilka udało się pstryknąć z ukrycia :P

Co znalazło się na naszych półeczkach?
1. Karty do lekcji trójstopniowej - Wielkanoc - pojęcia i wybrane zwyczaje Służą mi do prezentacji na naszej makatce - opowiadamy sobie, rozpoznajemy różne elementy. Ich znaczenie wzrośnie zwłaszcza po świętach, gdy Julek będzie wszystko kojarzył z bieżącymi wydarzeniami.
2. Rodzaje pisanek - karty z różnymi sposobami ozdabiania wielkanocnych jaj. Ze starszym dzieckiem można pokusić się o wykonanie jaj wszystkimi technikami.
3. Koszyk wielkanocny - pusty koszyk i niezbędne do niego elementy. Zadaniem Julka jest wykonanie swojego koszyka, ułożenie pokarmów i elementów dekoracyjnych.
4. Klamerkowa matematyka - karty z kolorowymi obrazkami - dziecko liczy obrazki i przyczepia klamerkę przy odpowiedniej cyfrze. Kolory cyfr na kartach odpowiadają kolorom schodków liczbowych Montessori.
5. Tacka na jaja + szczypce. Zadaniem dziecka jest umieszczenie jednego jajeczka na każdym polu
6. Motywy wielkanocne do nakłuwania - To ćwiczenie opiszę dokładniej w osobnym poście :)
7. Dźwiękowe jaja - plastikowe jajka (z jajek niespodzianek) wypełnione różnymi materiałami - zadaniem dziecka jest znalezienie par.
8. Miejsce ćwiczeń praktycznych - przygotowanie, sianie i hodowanie rzeżuchy.
9. układanie mini jajeczek na przyssawkach
10. Ćwiczenia z ubiegłego roku - układanie jaj pod względem wielkości - dopasowywanie do kart
      utrwalanie - najmniejszy z...., największy z......
11. Budowa wnętrza jaja - karty naukowe i model jaja
12. Sekwencja - układanie kart w kolejności - wykluwanie się z jaja.

13. Dobieranie pisanek parami
14. Przenoszenie jajek łyżką

Materiały do pobrania:

- karty do lekcji trójstopniowej - tu
- karty z motywami do nakłuwania - tu
- karty z rodzajami pisanek - tu
- karty do liczenia 1-10 tu

środa, 27 marca 2013

małe rączki - dużo pracy :)

Dzisiaj o tym jak najprościej zapewnić dziecku zajęcie na dłużej.
Ozdabianie jajek wielkanocnych to ulubiona przez dzieci zabawa. Te prawdziwe jednak lubią się potłuc - niestety. Są też małe i nie nadają się dla niewprawionych jeszcze małych rączek.

Możemy maluchowi zaproponować zrobienie bardzo dużego jaja, które po wysuszeniu można ozdobić dowolną techniką.

Potrzebujemy starych gazet, balona i kleju z mąki i wody.
Klej jest świetny - bardzo dobrze trzyma papier, jest bezwonny i nietoksyczny... no co by nie powiedzieć jadalny nawet. Dlatego można go wykorzystać w zabawach z najmłodszymi dziećmi, które nie bardzo jeszcze kontrolują wędrówki swoich rączek do buziaka :)

Do gorącej wody dodajemy mąkę i bardzo dokładnie mieszamy by nie powstały grudki. Kleju używamy gdy ostygnie. Ja zrobiłam z proporcji 2 szklanki wody i 1 szklanka mąki - ta ilość wystarczyła na 3 jaja.

Na początek drzemy gazety na dość szerokie paski - już tutaj mamy dużo zabawy i ćwiczeń dla małych rączek.
Następnie balon smarujemy klejem i oklejamy gazetami tak, by dobrze przylegały i nie były pomarszczone. Na suche gazety nakładamy znów klej i przyklejamy kolejne warstwy. Można użyć oczywiście pędzli ale bardziej zabawne jest używanie rąk.
Julek na początku nie chciał się brudzić ale jak widział moje papranie szybko się zachęcił.
Na naszym balonie wylądowały 3 warstwy gazet. Całość na koniec jeszcze posmarowałam klejem i odłożyłam na kaloryfer do wyschnięcia. Następnego dnia balon był już gotowy do zabawy.
Przekłułam balon i wyciągnęłam przez malutki otwór.
Julek pomalował balon farbą plakatową a później już pozostało ozdabianie wyciętymi z papieru motywami.

To także było jego zadanie - na jednej z półek mamy tacę z kolorowymi paskami papieru i ozdobnymi dziurkaczami. Julek ćwiczy wycinanie a przy okazji mamy gotowe elementy do ozdabiania jego prac.
W taki sposób powstały też duże jaja, które podzieliłam na pasy - w każdym nakleiłam pierwszy wzór. Zadaniem Julka jest dokończenie wzoru. Bardzo lubi bawić się klejem więc mamy połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Następne zajęcie z jajem to stworzenie jajcarskich zwierzątek - znalazłam wiele wzorów i nie mogłam się zdecydować :) W domu od jakiegoś czasu wszystkie potrawy wymagające użycia jajek poprzedzało moje robienie wydmuszek. Zgromadziliśmy mały zapas i stworzyliśmy nasz mały zwierzyniec.

 Wykorzystałam wydmuszki pomalowane na jednolite kolory, samoprzylepne oczy, druciki kreatywne, pompony. Resztę elementów wycięłam z papieru, a wszystko przykleiłam klejem na gorąco :)))

Pani Ko
Pan Kic
Pani Be
Pan Chrum
Pani Kum